Dieta Ornisha – naprawdę cud?

Amerykański kardiolog, doktor Ornish wymyślił dietę, która podobno jest kolejną dietą-cud. Nie wymaga liczenia kalorii, układania drobiazgowych jadłospisów i wielu wyrzeczeń. Jest natomiast dietą wegetariańską. Nie jest to typowa kuracja odchudzająca, wymyślono ją bowiem w celu zmniejszania ryzyka chorób cywilizacyjnych, na czele z miażdżycą. Doktor Ornish wyróżnił pięć typów produktowych. Pierwsze dwie grupy to produkty, które powinny towarzyszyć nam na co dzień, trzecia grupa to sporadycznie jedzone przysmaki, czwartą i piątą grupę należy wyeliminować. Grupa 1 to warzywa, owoce, nietłuste produkty mleczne oraz białka jajek. W grupie 2 znalazły się produkty roślinne bogate w kwasy tłuszczowe: awokado, nasiona oraz orzechy. W grupie 3 sklasyfikowano ryby, owoce morza, węglowodany oczyszczone i produkty mleczne. Grupy zakazane mieszczą w sobie tłuste produkty zwierzęce, mleko pełnotłuste i jego przetwory, czerwone mięso, smażone jedzenie oraz słodkości. Dieta jest zbilansowanym programem odżywiania, jest jednak dość radykalna, lepiej więc realizować ją pod kontrolą lekarza.